|

O dwa punkty bonusowe

Sezon ligowy dopiero się zaczął, a już czeka nas mecz o wszystko. Niedzielne starcie z Falubazem będzie miało kluczowe znaczenie dla układu sił w dole tabeli. Fogo Unia do pełni szczęścia potrzebuje nie tylko zwycięstwa, ale także wyniku, który da realną szansę na wywalczenie punktu bonusowego w rewanżu. 


Odwiedź nasze social media:

Już jesienią minionego roku było jasnym, że kwestia spadku do niższej klasy rozgrywkowej rozegra się pomiędzy zespołami z Grudziądza, Leszna i Zielonej Góry. Drużyny te dysponują zbliżonym potencjałem sportowym w związku z czym o końcowym sukcesie lub klęsce przesądzą detale. 

“Odwieczny” rywal leszczynian – Falubaz, nie przyjedzie na Smoczyka jako faworyt. Walka będzie jednak zacięta. Stawką są bowiem dwa punkty bonusowe, jeden z nich można zdobyć, drugi odebrać bezpośredniemu rywalowi. Ta kwestia rozstrzygnie się w rewanżu na obiekcie Falubazu, ale wyścig o bonus zaczyna się w niedzielę. 

Goście mają realne szanse napsuć Unii krwi, a przy odrobinie szczęścia mogą nawet pokusić się o zwycięstwo. Doskonale u progu sezonu wygląda ich lider, Jarosław Hampel. Przyzwoite zdobycze dostarczają także bracia Pawliccy. Wspomnianych zawodników łączy fakt, że przez wiele lat byli zawodnikami Unii Leszno. Tor na Stadionie im. Alfreda Smoczyka jest im doskonale znany i zapewne będą spasowani nie gorzej od gospodarzy. Atutem Falubazu może być też postawa Rasmusa Jensena, który udanie debiutuje w Ekstralidze. 

Fogo Unia będąc faworytem nie może spać spokojnie. Janusz Kołodziej, Grzegorz Zengota i Andrzej Lebiediew najprawdopodobniej staną na wysokości zadania, ale dyspozycja reszty drużyny jest sporą niewiadomą. Bez formy u progu sezonu jest Bartosz Smektała, który nie może odzyskać swojego głównego atutu jakim były wyjścia spod taśmy. Problemy ma także Damian Ratajczak, który w ostatniej kolejce nie pokonał żadnego rywala. Trener leszczynian Rafał Okoniewski dokonał zmiany w składzie na pozycji juniorskiej. Antoniego Mencela zastąpi Hubert Jabłoński

Zespoły wystąpią w następujących składach:

Falubaz Zielona Góra:

  • 1. Jarosław Hampel
  • 2. Jan Kvech
  • 3. Rasmus Jensen
  • 4. Przemysław Pawlicki
  • 5. Piotr Pawlicki
  • 6. Krzysztof Sadurski
  • 7. Oskar Hurysz

Unia Leszno:

  • 9. Bartosz Smektała
  • 10. Janusz Kołodziej
  • 11. Andrzej Lebiediew
  • 12. Keynan Rew
  • 13. Grzegorz Zengota
  • 14. Hubert Jabłoński
  • 15. Damian Ratajczak

Niedzielny mecz Fogo Unii z Falubazem rozpocznie się o godzinie 16.30.

Czytaj także:

Podobne wpisy