Cook wróci w czerwcu
Już niedługo Fogo Unia będzie dysponowała pełnym składem. Do zdrowia wraca Ben Cook, który ostatni tydzień spędził w Lesznie. Konkretna data jego powrotu na tor nie jest jeszcze znana.
Ben Cook zaliczył groźnie wyglądający upadek 14 kwietnia w meczu King’s Lynn z Leicester Lions. Australijczyk doznał złamania nadgarstka. Lekarze zalecili mu 8 tygodni przerwy od startów.
Kończący się tydzień Ben Cook spędził w Lesznie. Nie był to czas zmarnowany. Każdego dnia Australijczyk zaliczał dwie sesje u fizjoterapeutów. Ma za sobą także konsultacje u lekarza, który operował go bezpośrednio po upadku. Zawodnik Fogo Unii kilka najbliższych dni spędzi w Anglii. Następnie wróci do Leszna i zostanie w naszym mieście aż do swojego powrotu na tor. Ma to nastąpić w czerwcu, ale trudno w tej chwili wskazywać konkretną datę. – Jego dyspozycja ma być najwyższa w końcówce sezonu. Nie będziemy go pospieszać – zapewnia Sławomir Kryjom. – Chcemy, żeby wrócił w stu procentach wyleczony. Przedwczesne powroty łączą się z ryzykiem, którego chcemy uniknąć – dodaje.
Ben Cook wystartował w tym roku w jednym spotkaniu Fogo Unii. W meczu przeciwko Unii Tarnów wywalczył 13 punktów i bonus w 5 wyścigach.
