Leszno w grze o organizację rundy SEC
Niewykluczone, że w przyszłym roku na Stadionie im. Alfreda Smoczyka rozegrana zostanie prestiżowa, międzynarodowa impreza. Chodzi o jedną z rund zmagań o tytuł najlepszego żużlowca Europy.
Odwiedź nasze social media:
Leszczyński obiekt gościł w przeszłości uczestników zmagań o mistrzostwo świata. Rozgrywane tutaj turnieje Grand Prix były jednymi z ciekawszych odsłon tego cyklu. W pamięci kibiców Stadion im. Alfreda Smoczyka zapisał się jednak przede wszystkim epickimi turniejami Drużynowego Pucharu Świata, w których triumfy święcili Polacy.
W przyszłym sezonie Leszno może gościć uczestników cyklu SEC, czyli zmagań o tytuł mistrza Europy. – Obecnie w grze o organizację tej imprezy są cztery miasta. Rozmowy trwają, nic nie zostało jeszcze przesądzone – mówi Rafał Dobrowolski, rzecznik Fogo Unii.
Jak donosi Przegląd Sportowy rundy SEC w przyszłym roku mają zostać rozegrane na torach w Bydgoszczy, Gustrow, Lesznie i Pardubicach. Te obiekty stwarzałyby wielką szansę dla Janusza Kołodzieja, który odnosił już sukcesy w tym cyklu. Wychowanek Unii Tarnów znany jest bowiem z wyjątkowej umiejętności budowania prędkości na dużych obiektach. Zdecydowanie najkrótszy z wymienionych jest tor w niemieckim Gustrow. Warto jednak przypomnieć, że Janusz Kołodziej ma na koncie wygraną w turnieju SEC na tym stadionie.
W ubiegłym roku tytuł najlepszego żuzlowca Europy wywalczył Andrzej Lebiediew, drugie miejsce zajął Leon Madsen, trzeci był Kacper Woryna. Zwycięzca cyklu SEC staje się w kolejnym sezonie stałym uczestnikiem Grand Prix.