Leszczyńska biblioteka w “Global Library”

PrzezGrzegorz Lewandowski

Filia nr. 2 przy Alejach Jana Pawła II 14Wczoraj, 13 lipca, Miejską Bibliotekę Publiczną w Lesznie odwiedził prof. Robert Dawson z jednego z najlepszych uniwersytetów na świecie – Stanford University w USA.  Profesor Dawson pracuje nad projektem „Global Library” (Globalna Biblioteka).

W 2014 roku profesor Dawson opublikował książkę pt. „The Public Library: A Photographic Essay”, która była zbiorem zdjęć bibliotek ze Stanów Zjednoczonych, wykonanych na terenie całego kraju w ciągu 18 lat. Fotografie opatrzone zostały krótkimi esejami. Jego prace były m.in. w Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Bibliotece Narodowej Francji, Bibliotece Kongresu.

Profesor podróżując po Europie fotografuje najciekawsze obiekty, w których znajdują się biblioteki. Za jeden z takich obiektów uznał Filię nr 2 MBP w Lesznie. W swoich fotografiach stara się przede wszystkim pokazać rolę, jaką pełnią biblioteki w danej społeczności.

Prof. Dawson planuje kolejną publikację po powrocie ze swojej podróży po Europie, a w niej znajdzie się leszczyńska Filia nr 2. Ma także w planach wystawę ruchomą, dotyczącą europejskich bibliotek, która pokazywana będzie na terenie USA.

Poniżej kilka zdjęć z książki „The Public Library: A Photographic Essay”. Więcej zdjęć dostępnych jest na stronie Roberta Dawsona.

 

Jestem zapalonym ogrodnikiem! W ogrodzie należą do mnie ciężkie prace - kopanie, kompostowanie, koszenie, przycinanie, przesadzanie, podlewanie itd. :) Naturalnie znajduje także czas na inne rzeczy. To ja jestem głównym siewcą i to ja przeważnie sadzę rozsady warzyw, które sam namiętnie wcześniej przygotowuję. Moim oczkiem w głowie są ostre papryczki. Uwielbiam ostre jedzenie i dlatego hoduje własne odmiany chilli - Dragon's Breath oraz Carolina Reaper :) Ach te zaprawy w zimie! Ulubiony owoc - brzoskwinia, naturalnie z własnego drzewka. Amatorsko zajmuje się hodowlą murarek oraz dżdżownic. Co roku nastawiam dwa gąsiory wina :) W ogrodzie przebywam od najmłodszych lat. Od 4 roku życia spędzam czas w ogrodzie, najpierw rodziców, pod ich okiem chłonąc wiedzę, a od ponad 10 lat "gospodarzę" wraz z Natalią na dwóch działkach ROD i w ogrodzie za domem. Pochwalę się, a co. Odznaczony brązową odznaką ROD i odznaką dla zasłużonych działkowców ROD :). Bardzo lubię spędzać czas w ogrodzie. Bardziej to chyba jedynie siedzieć na grzbiecie wierzchowca. Poza tym to trochę pracuję zawodowo :) Więcej o mnie od strony zawodowej np. na moim LinkedInie lub stronie internetowej..