Alkohol, dachowanie, zaginione auto…
Zgłoszenie kradzieży pojazdu w Starkowie oraz informacja o zdarzeniu drogowym, do którego doszło niedługo po tym w Boszkowie, okazały się mieć wspólny mianownik.
1 lipca br. w godzinach porannych na trasie Boszkowo Wieś – Boszkowo Letnisko doszło do zdarzenia drogowego. VW Touareg jadący od strony Bucza w pewnym momencie zjechał na prawe pobocze, a następnie na lewą stronę drogi, kończąc podróż dachowaniem w polu. Z wstępnych ustaleń Policji wynikało, że w rejonie pojazdu znajdowała się kobieta i mężczyzna, jednak żadne z nich nie przyznawało się do kierowania pojazdem. Obie osoby były nietrzeźwe i trafiły do leszczyńskiego szpitala.
Leszczyńska Policja zajęła się sprawą wyjaśniania okoliczności i przyczyn wypadku drogowego oraz ustalaniem, kto w chwili zdarzenia siedział za kierownicą samochodu.
W międzyczasie Policja została powiadomiona przez mieszkańca Góry, wypoczywającego nad Jeziorem Dominickim o zniknięciu jego pojazdu. Z zawiadomienia wynikało, że mężczyzna wraz ze swoją dziewczyną i parą znajomych spożywali w domku letniskowym alkohol. Gdy zawiadamiający obudził się rano, stwierdził, że znajomi zniknęli, a wraz z nimi jego VW Touareg. Z uwagi na lokalizację tego zdarzenia sprawą zajęli się policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie.
W wyniku podjętej współpracy policjantów z Wolsztyna i Leszna szybko ustalono, że związek ze zniknięciem Touarega oraz jego dachowaniem w Boszkowie mają znajomi pokrzywdzonego.
5 lipca br. w Komendzie Powiatowej Policji w Wolsztynie 19-letni mieszkaniec Góry usłyszał zarzuty krótkotrwałego użycia pojazdu, kierowania samochodem bez uprawnień w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania wypadku drogowego. Grozi mu do 5 lat więzienia.
