Wypowiedzi po meczu Leszna z Toruniem
Fogo Unia Leszno pokonała na stadionie im. Alfreda Smoczyka Gett Well Toruń 50:40. “Byki” do zwycięstwa w tym pojedynku poprowadził Piotr Pawlicki zdobywca dwunastu punktów. Poniżej pomeczowe wypowiedzi trenerów i zawodników.
Robert Kościecha: Gratulacje dla chłopaków z Leszna. Pojechali dziś świetne zawody. Jeszcze raz gratulacje dla zespołu z Leszna. Nie umieliśmy dzisiaj wygrywać startów i rozgrywać pierwszego łuku. Mieliśmy problem z tym elementem praktycznie do ostatniego biegu. Na torze nie było w ogóle mijanek. Greg wygrywał starty, dzięki czemu wygrywał biegi, ale pozostali chłopacy nie mogli się pozbierać, tak więc dużo pracy jeszcze przed nami. Będziemy wszystko robić, żeby ten wynik był lepszy. Podziękowania dla kibiców z Torunia którzy przyjechali nas dopingować. Przyjechaliśmy tu po zwycięstwo. Leszno okazało się jednak dzisiaj lepsze. Jeszcze raz wielkie gratulacje.
Igor Kopeć-Sobczyński ma zbity bark i duży palec u nogi. Wszystko jest tam raczej w porządku, nie ma tam żadnych złamań. Pojedziemy do domu i zrobimy prześwietlenie, ale mamy nadzieję, że nic poważnego się nie stało. To jest to młody zawodnik, więc wiadomo, że po takim uderzeniu pojawił się szok.
Greg Hancock: Gratulacje dla zespołu z Leszna, byli dziś drużyną lepszą. Tor był dobrze przygotowany, a ja lubię się tutaj ścigać. to jeden z moich ulubionych torów i zawsze z przyjemnością tutaj wracam. Spotkanie było bardzo ciężkie i wygrała drużyna lepiej dysponowana. Nie załamujemy się i jedziemy dalej.
Adam Skórnicki: Na pewno cieszy nas to, że zespół pomimo tego, że był w trudnej sytuacji, to nie zadrżały mu ręce i pojechał świetne spotkanie. Bardzo się cieszę, bo naprawdę było widać, że jest im ciężko, i że w tak trudnych sytuacjach potrafią walczyć. Nie bałem się o parę Musielak-Pawlicki, myślę że to inni się bali.
Piotr Pawlicki: Mój występ fantastyczny jeszcze nie był. Gdybym zrobił tu dzisiaj komplet to można by go tak nazwać, ale fajnie, że czuję tą prędkość i że czuję się dobrze na motocyklu. Greg jest zawodnikiem który nie jedzie perfidnie do płotu, nie zamyka go. Pozwolił mi się napędzić, a ja to wykorzystałem i po prostu obrałem taką trajektorię, że nie wyłamywałem za bardzo motocykla i nabrałem tej prędkości, dzięki czemu udało się wyprzedzić Grega. Przede wszystkim gratulacje dla chłopaków z Torunia za świetną walkę i fajne widowisko. My pomimo przegranych w tych dwóch pierwszych meczach z Tarnowem i Gorzowem u siebie wracamy do gry i zaczynamy znowu walczyć.
Po tych dwóch pierwszych meczach zmieniłem coś w motocyklach i to ewidentnie zagrało. Jestem zadowolony, bo wcześniej nie miałem prędkości i nie ma co się oszukiwać, ale 2 czy 4 punkty w moim wykonaniu to była katastrofa. Ale czasami tak bywa, że są słabsze mecze i trzeba sobie z tym poradzić. Więc myślę, że w tym momencie będę jeszcze mocniejszym zawodnikiem na torze i będzie jeszcze lepiej.
Wyniki:
Get Well Toruń – 40:
1. Martin Vaculik (3,3,1*,0,1,1*) 9+2
2. Kacper Gomólski (0,1,2,d) 3
3. Adrian Miedziński (w,1*,0) 1+1
4. Greg Hancock (2,2,3,3,3,2) 15
5. Chris Holder (2,1,1,1,2) 7
6. Paweł Przedpełski (1,1*,0,3,w) 5+1
7. Igor Kopeć-Sobczyński (0) 0
Fogo Unia Leszno – 50:
9. Piotr Pawlicki (2,3,2,2,3) 12
10. Tobiasz Musielak (1*,2*,1*,1*,1) 6+4
11. Grzegorz Zengota (1,2,2,2*,3) 10+1
12. Peter Kildemand (3,u,w) 3
13. Nicki Pedersen (3,3,3,2,0) 11
14. Daniel Kaczmarek (3,0,3,0) 6
15. Bartosz Smektała (2*,0,0) 2+1
Bieg po biegu:
1. Vaculik, Pawlicki, Musielak, Gomólski 3:3
2. Kaczmarek, Smektała, Przedpełski, Kopeć-Sobczyński 5:1 (8:4)
3. Kildemand, Hancock, Zengota, Miedziński (u/w) 4:2 (12:6)
4. Pedersen, Holder, Przedpełski, Smektała 3:3 (15:9)
5. Vaculik, Zengota, Gomólski, Kildemand (u) 2:4 (17:13)
6. Pedersen, Hancock, Miedziński, Kaczmarek 3:3 (20:16)
7. Pawlicki, Musielak, Holder, Przedpełski 5:1 (25:17)
8. Pedersen, Gomólski, Vaculik, Smektała 3:3 (28:20)
9. Hancock, Pawlicki, Musielak, Miedziński 3:3 (31:23)
10. Przedpełski, Zengota, Holder, Kildemand (u/w) 2:4 (33:27)
11. Hancock, Pedersen, Musielak, Vaculik 3:3 (36:30)
12. Kaczmarek, Zengota, Vaculik, Przedpełski (u/w) 5:1 (41:31)
13. Hancock, Pawlicki, Holder, Kaczmarek 2:4 (43:35)
14. Zengota, Holder, Musielak, Gomólski (d4) 4:2 (47:37)
15. Pawlicki, Hancock, Vaculik, Pedersen 3:3 (50:40)
(MAT)
