Złap angielski za rogi – Retreat is not a treat (3)

learning-english-illustrationOstatnio sporo kontrowersji w Lesznie wzbudziły rekolekcje dla młodzieży w Trapezie. Czy wiecie państwo w jaki sposób nazywamy rekolekcje w języku angielskim? Słowem tym jest retreat. Jak przystało na angielski słowo to może sprawić sporo problemów, bowiem retreat ma także wiele innych znaczeń, całkowicie odbiegających od rekolekcji.

Jednym z nich jest wycofanie się. W tym sensie użyjemy retreat, aby opisać np. wycofanie się armii (Napoleon Bonaparte’s army was forced to retreat out of Moscow – Armia Napoleona została zmuszona do wycofania się z Moskwy), ale także wycofanie się/ucieczkę człowieka z niebezpiecznej lub nieprzyjemnej sytuacji (We retreated from hectic city life to the country – Uciekliśmy od napiętego życia w mieście na wieś).

Słowa retreat użyjemy także, aby opisać sytuację, w której ustępuje śnieg bądź lód (Glaciers retreat because of climate changes – Lodowce ustępują z powodu zmian klimatycznych).

To jeszcze nie wszystkie znaczenia słowa retreat. Terminem tym określimy także wycofywanie się z podjętej decyzji lub zajętego stanowiska, proces zmiany w myśleniu (Leader of the winning party retreated from political radicalism – Lider zwycięskiego ugrupowania wycofał się z politycznego radykalizmu).

Retreat użyjemy także w bardziej fachowym znaczeniu. Słowem tym opiszemy spadek wartości akcji lub nieruchomości (Last month we noted a retreat in housing prices – W minionym miesiącu zaobserwowaliśmy spadek cen nieruchomości).

Retreat to także zacisze/ustronie. To oczywiście nie wszystko. Terminem tym określimy także ceremonię opuszczania flagi.

A to jeszcze nie wszystkie znaczenia. Company retreat to wyjazd integracyjny. Retreat występuje także w konstrukcji idiomatycznej retreat into oneself. W tym przypadku znaczy zamknąć się w sobie (There is no reason to retreat into onself – Nie ma powodu, aby zamykać się w sobie).

Retreat to tylko jeden z przykładów angielskich słówek, które mają wiele znaczeń. Już w przyszłym tygodniu zajmiemy się kolejnym językowymi pułapkami. Do następnego razu.

Podobne wpisy