Władze Leszna przekazały pomoc gminie Stronie Śląskie

PrzezGrzegorz Lewandowski

W środę, 23 kwietnia 2025 roku, prezydent Leszna Grzegorz Rusiecki wraz z radną Sylwią Sadowską, przekazali symboliczny czek dla mieszkańców Stronia Śląskiego, dotkniętych skutkami ubiegłorocznej powodzi.

Odwiedź nasze social media:

Kwota 250.000 zł, przyznana przez Radę Miejską Leszna na sesji 13.02.2025r., została już przelana na konto gminy Stronie Śląskie i będzie przeznaczona na budowę nowego przedszkola z oddziałem żłobkowym – obiekt, który całkowicie zniszczyła powódź.

Skala zniszczeń w Stroniu Śląskim po powodzi we wrześniu 2024 r. była ogromna i jest nadal widoczna. Szacowany koszt odbudowy infrastruktury miejskiej wynosi 220 milionów złotych, a łączne straty – również w sferze prywatnej – mogą sięgnąć nawet miliarda. Dziś Stronie Śląskie to miejsce intensywnych prac, ale też nadziei na przyszłość.

Mieszkańcy Stronia nie tracą ducha – odbudowują swoje domy, miejsca pracy, szkoły. I zapraszają w swoje malownicze strony. Czekają na turystów, oferując noclegi, regionalną kuchnię i niezwykłą przyrodę. Jaskinia Niedźwiedzia, kąpielisko Stara Morawa, szlaki turystyczne – wszystko to wciąż czeka na odwiedzających. Ich obecność będzie wsparciem – materialnym i symbolicznym.

Czytaj także:

Inwestycje miasta będą oznaczane banerami

Jestem zapalonym ogrodnikiem! W ogrodzie należą do mnie ciężkie prace - kopanie, kompostowanie, koszenie, przycinanie, przesadzanie, podlewanie itd. :) Naturalnie znajduje także czas na inne rzeczy. To ja jestem głównym siewcą i to ja przeważnie sadzę rozsady warzyw, które sam namiętnie wcześniej przygotowuję. Moim oczkiem w głowie są ostre papryczki. Uwielbiam ostre jedzenie i dlatego hoduje własne odmiany chilli - Dragon's Breath oraz Carolina Reaper :) Ach te zaprawy w zimie! Ulubiony owoc - brzoskwinia, naturalnie z własnego drzewka. Amatorsko zajmuje się hodowlą murarek oraz dżdżownic. Co roku nastawiam dwa gąsiory wina :) W ogrodzie przebywam od najmłodszych lat. Od 4 roku życia spędzam czas w ogrodzie, najpierw rodziców, pod ich okiem chłonąc wiedzę, a od ponad 10 lat "gospodarzę" wraz z Natalią na dwóch działkach ROD i w ogrodzie za domem. Pochwalę się, a co. Odznaczony brązową odznaką ROD i odznaką dla zasłużonych działkowców ROD :). Bardzo lubię spędzać czas w ogrodzie. Bardziej to chyba jedynie siedzieć na grzbiecie wierzchowca. Poza tym to trochę pracuję zawodowo :) Więcej o mnie od strony zawodowej np. na moim LinkedInie lub stronie internetowej..