Wiceprzewodnicząca Nowoczesnej w Lesznie
Wczoraj, na zaproszenie lokalnych struktur Nowoczesnej, Leszno odwiedziła wiceprzewodnicząca partii Ryszarda Petru, posłanka Joanna Schmidt. Spotkanie miało się odbyć pod hasłem Nowoczesna Kobieta, jednak zostało całkowicie zdominowane przez bieżące sprawy polityczne.
Joanna Schmidt jest posłanką z Poznania. W wyborach parlamentarnych zaufaniem obdarzyło ją ponad 35 tys. osób. W spotkaniu wzięło udział około 30 sympatyków Nowoczesnej. Choć w założeniu miało on być poświęcone takim zagadnieniom jak: kobiety w biznesie i polityce, rola firm rodzinnych, czy podnoszenie kwalifikacji zawodowych, bardzo szybko przekształciło się w dyskusję na tematy bieżące.
Głównym celem Nowoczesnej na najbliższe lata jest budowanie struktur, bez których żadna partia nie jest w stanie odnieść politycznego zwycięstwa, a właśnie taki cel stawiają sobie działacze partii Ryszarda Petru – Zdajemy sobie sprawę, że aby wygrać wybory, a taki jest nasz cel, aby za trzy i pół roku rządzić Polską, musimy mocno pracować w Sejmie, ale z drugiej strony równie ważne są struktury. Dlatego obok pracy w Sejmie, musimy zająć się pracą w terenie. Dlatego też cieszę się, że tyle osób przyszło tutaj porozmawiać. Będę zachęcać państwa do angażowania się w nasze działania, bowiem sami w Sejmie nie będziemy mogli zdziałać wiele dobrego – mówiła podczas spotkania posłanka.
Partia Joanny Schmidt o elektorat musi rywalizować przede wszystkim z Platformą Obywatelską. Wiceprzewodnicząca Nowoczesnej ma wyrobione zdanie o partii Grzegorza Schetyny – Platforma nie dość, że się wstrzymała przy głosowaniu ustawy o 500 plus, to jeszcze proponowała, aby wszystkim rozdać ten dodatek. Praktycznie przez osiem lat mając prezydenta i większość w sejmie, nie potrafili przeprowadzić żadnych nowoczesnych zmian ustrojowych w kraju. Partia, która miała być liberalna, w pewien sposób oszukała przedsiębiorców, bo pomimo zapowiedzi obniżki podatków, podnosiła je.
W czerwcu Nowoczesna planuje przedstawić swój nowy program – Na pewno będziemy wierni naszym postulatom – tańsze i sprawniej działające państwo. Wiąże się to oczywiście z obniżeniem podatków. Nowoczesna zgłosiła już trzy projekty nowych ustaw. Dotyczą one likwidacji przywilejów związkowych, zmiany sposobu finansowania partii politycznych oraz obniżenia podatku CIT.
Sporo czasu zajęła także dyskusja na temat programu 500 plus. Posłanka mówiła o alternatywnej propozycji Nowoczesnej, która składała się z kilku metod wsparcia dla rodzin – Potrzeba jest mieszanka kilku bodźców, aby polskie rodziny chciały mieć więcej dzieci. Wszelkie badania wskazują, że propozycja PiS nie przełoży się na wzrost demograficzny. To muszą być ulgi prorodzinne, ulgi podatkowe dla pracodawców, aby nie bali się zatrudniać młodych kobiet itd. Niestety nasz projekt nie przebił się do świadomości ludzi i nie był zauważony przez media, przy prostym komunikacie PiS – będziemy rozdawać po 500 złotych.
