Stracili prawko na własne życzenie
Nadmierna prędkość od zawsze należała do głównych przyczyn wypadków drogowych. Nic dziwnego zatem, że policjanci często prowadzą w tym zakresie kontrole i informują publicznie o niechlubnych rekordach.
Odwiedź nasze social media:
Ostatnie dni na drogach naszego regionu przyniosły utratę prawa jazdy dla dwóch kierowców. Stracili oni uprawnienia na trzy miesiące. Obaj pędzili bez opamiętania w terenie zabudowanym. Zostali ponadto ukarani wysokimi mandatami i punktami karnymi.
Do bardzo niebezpiecznego rajdu doszło w miniony weekend w Brennie. Kierujący BMW 56-letni mieszkaniec gminy Włoszakowice najwyraźniej pomylił teren zabudowany z torem wyścigowym. Mężczyzna pędził 119km/h! Dozwoloną prędkość przekroczył zatem o 69 km/h. W jego przypadku utrata prawa jazdy na trzy miesiące wydaje się być stosunkowo łagodną sankcją.
Sporo fantazji miał też 29-latek z Kościana. Jak przekazała Komenda Miejska Policji w Lesznie poruszał się on we Włoszakowicach z prędkością 105km/h, czyli o 55km/h za dużo.
Aż strach pomyśleć, że już za trzy miesiące obaj panowie będą mogli ponownie zasiąść za kierownicą.