Skuteczność Byków z pola “d”
Postanowiliśmy sprawdzić jak leszczyńscy żużlowcy radzili sobie w sezonie 2024 startując z najbardziej zewnętrznego pola. Choć liderem Fogo Unii tradycyjnie już był Janusz Kołodziej, to akurat z pola “d” punktował gorzej od kolegów z zespołu.
Odwiedź nasze social media:
Większość żużlowców najlepiej radzi sobie z pól wewnętrznych. Na wielu stadionach za najgorsze uchodzi pole “c”. Startując spod siatki równych sobie nie ma w tym roku Bartosz Zmarzlik. Jego aktualna średnia biegowa to 2,424. Mistrz świata rozpoczynając wyścigi z pola “d” zdobywa 2,813 punktu na bieg, co jest wynikiem zjawiskowym.
Jak wypadają startując spod siatki zawodnicy Fogo Unii? Z pewnością niespodzianką jest niska skuteczność z tego pola Janusza Kołodzieja. Jego styl jazdy jest powszechnie znany. Wychowanek Unii Tarnów w ostatnich latach dość słabo wychodzi spod taśmy, ale nadrabia fenomenalną jazdą na dystansie. Kołodziej uchodzi za mistrza tzw. długiej prostej. Potrafi budować prędkość i mijać rywali w bezpieczny sposób. Mogłoby się wydawać, że dla zawodnika o przytoczonej charakterystyce pole, z którego startuje ma znaczenie drugorzędne. Tymczasem Janusz Kołodziej z pola “d” osiągał w tym roku średnio 1,429 na wyścig (przy średniej ogólnej 2,194).
Startując spod siatki lepsze wyniki uzyskiwali jego koledzy z zespołu: Ben Cook – 1,5, Grzegorz Zengota – 1,75, Andrzej Lebiediew – 1,706, Bartosz Smektała – 1,8.
Wydaje się jednak, że z przytoczonych statystyk nie należy wyciągać daleko idących wniosków. W sezonie 2023 Kołodziej właśnie spod siatki był piekielnie skuteczny – średnia 2,588. Podobne rezultaty osiągał także w 2022 roku. Można zatem zaryzykować stwierdzenie, że tegoroczne, gorsze wyniki z pola “d” są dziełem przypadku.
Źródło: GuruStats