Sezon 2014. Od przepychanek do medalu
W 2014 roku sukces Fogo Unii rodził się w bólach. Między zawodnikami dochodziło do pyskówek, a Nicki Pedersen ośmielił się nawet popchnąć menedżera, Pawła Jądera. Po takim sezonie srebrny medal musiał smakować wyjątkowo.
Odwiedź nasze social media:
Przed rozgrywkami 2014 roku w klubie zaszły znaczące zmiany. W roli prezesa zadebiutował Piotr Rusiecki, a nowym zawodnikiem w ekipie był Nicki Pedersen. Transfer Duńczyka nie wszystkich kibiców zachwycił. Mimo to Unia potrzebowała w tamtym czasie wzmocnienia klasowym zawodnikiem. Zespół był prowadzony przez Pawła Jądera i Romana Jankowskiego.
Oprócz wspomnianego Pedersena kadrę Fogo Unii stanowili: Przemysław i Piotr Pawliccy, Damian Baliński, Grzegorz Zengota, Mikkel Michelsen, Tobiasz Musielak i Kenneth Bjerre.
Inauguracja sezonu wypadła pomyślnie. Unia pewnie pokonała u siebie Włókniarza, a na torze błyszczeli Duńczycy – Pedersen i Bjerre. Następnie wysoko przegrała w Gorzowie. Rozczarowanie przyniósł także mecz we Wrocławiu. Zakończył się on remisem, ale goście nie mogli być usatysfakcjonowani takim obrotem spraw ponieważ wydawało się, że zwycięstwo mają na wyciągnięcie ręki.
W czwartej kolejce do Leszna przyjechał Falubaz, który po wyrównanym boju minimalnie zwyciężył. Byki zrehabilitowały się wygrywając wysoko w Gdańsku, choć trzeba przyznać, że drużyna Wybrzeża była w tamtym sezonie wyjątkowo słaba i nie przez przypadek spadła z ligi.
Przykrą niespodzianką był mecz z Unią Tarnów na swoim obiekcie. Rywal był co prawda bardzo mocny, ale przegrana 38:52 bolała zarówno zawodników jak i kibiców. Gorsza od porażki była jednak atmosfera w obozie leszczynian. Kamery telewizyjne uchwyciły jak po jednym z wyścigów Nicki Pedersen wściekły na Piotra Pawlickiego silnie odpycha menedżera, Pawła Jądera. W okiełznanie sytuacji natychmiast włączył się Józef Dworakowski.
Tydzień później Byki wysoko przegrały w Toruniu. Wydarzenia te skłoniły działaczy do dokonania zmian w sztabie szkoleniowym. Prowadzeniem drużyny zajął się Adam Skórnicki. Na tym etapie sezonu wydawało się, że medal jest poza zasięgiem Fogo Unii.
Runda rewanżowa wypadła jednak korzystnie. Leszczynianie przegrali w niej jedno spotkanie i jedno zremisowali. Pięć pozostałych zakończyli triumfami. To pozwoliło zająć czwarte miejsce po sezonie zasadniczym i awansować do play-off. Tu do Unii uśmiechnęło się szczęście, zdecydowany lider tabeli, Unia Tarnów musiała zmierzyć się w dwumeczu z Bykami bardzo osłabiona kontuzjami swoich zawodników.
W finale Fogo Unia walczyła dzielnie, ale nie była w stanie oprzeć się sile Stali Gorzów, w której prym wiedli wówczas Bartosz Zmarzlik, Krzysztof Kasprzak i Matej Zagar. Srebro było jednak wielkim sukcesem biorąc pod uwagę trudności jakie musiał przezwyciężyć zespół.
Tabela końcowa w sezonie 2014:
- Stal Gorzów
- Fogo Unia Leszno
- Grupa Azoty Unia Tarnów
- Spar Falubaz Zielona Góra
- Unibax Toruń
- Betard Sparta Wrocław
- Kantoronline Viperprint Włókniarz Częstochowa
- Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk