Sensacja była blisko
Jeszcze przed biegami nominowanymi wydawało się, że Fogo Unia może wywieźć z Częstochowy komplet punktów. Ostatecznie Włókniarz wygrał 47:43. Żaden zespół nie wywalczył bonusa. Kapitalny debiut w barwach gości zaliczył Ben Cook.
Odwiedź nasze social media:
Do pierwszego starcia tych zespołów doszło na inaugurację rozgrywek w Lesznie. Lepsi okazali się wtedy gospodarze, którzy triumfowali 47:43. Od tego czasu zmieniło się bardzo wiele. Leszczynianie stracili przez kontuzje Janusza Kołodzieja i Damiana Ratajczaka, co drastycznie obniżyło ich potencjał sportowy. W ekipie częstochowskiej zaliczyli z kolei progres, co w dużej mierze wynika z poprawy wyników Maksyma Drabika. Gospodarze przystąpili zatem do piątkowej rywalizacji jako zdecydowany faworyt.
Zaczęło się sensacyjnie, bo Unia wygrała 4:2, a pierwszy do mety dojechał Bartosz Smektała. W trzecim wyścigu w barwach Fogo Unii kapitalny debiut zaliczył Ben Cook. Australijczyk przez cztery okrążenia nękał atakami jadącego na prowadzeniu Leona Madsena. Porażka z liderem Włókniarza wstydu jednak nie przynosi. Po pierwszej serii startów goście przegrywali czterema punktami, co oznaczało remis w dwumeczu.
Leszczyńskim kibicom mogły opaść szczęki, kiedy oglądali podwójny triumf gości w wyścigu piątym. Co ciekawe, skutecznym atakiem na ostatnim łuku popisał się Bartosz Smektała. Przed drugim równaniem toru było 22:20 dla Włókniarza.
Kolejną sensację mieliśmy w biegu dziewiątym, kiedy Ben Cook z ostatniej pozycji przeszedł na pierwszą. Australijczyk ponownie zaimponował sercem do walki. Chwilę później z dużą przewagą triumfował Grzegorz Zengota i po dziesięciu wyścigach na tablicy wyników widniał remis.
Kiedy po dwunastej gonitwie było 36:36 jasnym stało się, że Fogo Unia jedzie o punkty do tabeli. Ostatnią odsłonę przed biegami nominowanymi wygrał Grzegorz Zengota co oznaczało, że podopieczni Rafała Okoniewskiego potrzebują już tylko pięciu oczek, żeby wywieźć z Częstochowy punkt bonusowy.
Końcówka należała jednak do Włókniarza, który wygrał to spotkanie 47:43.
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa: 47
- Mikkel Michelsen – 4 (0,1,2,1)
- Maksym Drabik – 10+1 (1,3,1*,2,3)
- Kacper Woryna – 7 (2,1,2,2,0)
- Mads Hansen – 6+2 (d,0,1,3,2)
- Leon Madsen – 12+1 (3,3,2,1*,3)
- Szymon Ludwiczak – 5+1 (2*,3,0)
- Bartosz Śmigielski – 3 (3,0,0)
- Steven Goret
Fogo Unia Leszno: 43
- Andrzej Lebiediew – 3 (1,2,0,0)
- Ben Cook – 9+1 (2,1*,3,3,0)
- Bartosz Smektała – 7+1 (3,2*,1,0,1)
- Keynan Rew – 11+1 (2,3,3,2,1*)
- Grzegorz Zengota – 11 (1,2,3,3,2)
- Hubert Jabłoński – 1 (1,0,0)
- Antoni Mencel – 1 (0,0,1)
- Nazar Parnicki