Perfekcyjny występ Josha Pickeringa to za mało

W piątek, 20 września, Josh Pickering zaliczył perfekcyjny występ w barwach Edinburgh Monarchs w półfinale Championship. Komplet 15. punktów Picko nie wystarczył. Australijczykowi zabrakło wsparcia kolegów. Ekipa z Edynburga przegrała ostatecznie 42:48 z Scunthorpe Scorpions.


Odwiedź nasze social media:

Dla Josha Pickeringa było to zarazem pożegnanie z występami w ekipie Monarchs. I trzeba przyznać, że wypadło w wielkim stylu. Komplet 15. punktów, który wcale nie przyszedł Australijczykowi łatwo.

Pickering był w piątek w fenomenalnej formie. W czterech ze swoich pięciu biegów musiał przedzierać się z tyłu stawki. Picko wyprzedzał rywali zarówno po wewnętrznej, jaki zewnętrznej części toru.

W rozmowie z klubowymi mediami po meczu Picko przyznał: „Moim celem było pokazanie się z jak najlepszej strony. Wszyscy wiedzą, że nie będę startował już w tej lidze i mam powód, aby skupić się i robić jeszcze większe postępy. Z mojego indywidualnego wyniku nie mogę być dziś niezadowolony”.

Wyścig nr 13. był prawdopodobnie wisienką na torcie tego meczu. Ze startu lepiej wyszła para Skorpionów, ale Pickering nie dał się pokonać, szybko mijając Kyle’a Howartha, a następnie pikując pod Luke’em Harrisonem na ostatnim wirażu, aby wygrać po raz czwarty.

W 15. wyścigu Pickering potwierdził, że jest najlepszym zawodnikiem meczu. Australijczyk wysunął się na czoło pod koniec pierwszego okrążenia i nie oddał prowadzenia już do mety.

Ekipa Pickeringa kończy sezon, a w finale BSN Series Scunthorpe zmierzy się z Poole, którego kapitanem jest Ben Cook.

Czytaj także: