Pająk pojedzie z Falubazem?
Już dziś na stadionie im. Alfreda Smoczyka Fogo Unia Leszno w meczu, którego stawką jest przedłużenie szans na awans do fazy play-off, podejmie Falubaz Zielna Góra. W awizowanym składzie na to spotkanie nie widnieje nazwisko Petera Kildemanda, ale nie jest wykluczane, że Duńczyka zobaczymy na torze dziś wieczorem.
Peter Kildemand po raz ostatni reprezentował barwy Fogo Unii Leszno w meczu z Betard Spartą Wrocław. Nie zdobył wówczas ani jednego punktu. Ponieważ po raz kolejny w bieżącym sezonie nie spełnił oczekiwań klubu, został odsunięty od składu.
Rezygnacja z usług Pająka nie poprawiła znacząco sytuacji leszczynian. Słabszy mecz przytrafił się każdemu z liderów Byków, co spowodowało, że awans do fazy play-off bardzo się oddalił. Jeśli Byki chcą walczyć o medale muszą dziś pokonać Falubaz Zielona Góra.
Niewykluczone, że w tej trudnej sytuacji włodarze Fogo Unii sięgną dziś ponownie po Kildemanada. Pająk nie wystąpił wczoraj w meczu ligi duńskiej, a zamiast tego trenował przy Strzeleckiej. Czy przekonał swoją postawą Adama Skórnickiego? Przekonamy się już dziś wieczorem.
Występ Pająka to niewiadoma, za to wiemy już na pewno, że w meczu nie wystartuje Daniel Kaczmarek. Młodzieżowy Indywidualny Mistrz Polski poinformował dziś, że klub nie powołał go na spotkanie z Falubazem.