Nowości na Antidotum

Bilety na tegoroczną edycję Antidotum Airshow sprzedają się jak ciepłe bułeczki. Prezes Lotniska Leszno, Michał Graczyk przyznaje, że jest mało prawdopodobnym, żeby wejściówki były dostępne bezpośrednio przed imprezą. Nic dziwnego, Antidotum Airshow to widowisko, które cieszy się wielką popularnością także poza granicami naszego kraju.
Odwiedź nasze social media:
Tegoroczna odsłona tego wydarzenia została zaplanowana na 20 i 21 czerwca. Organizatorzy spodziewają się każdego dnia kompletu publiczności. Oznacza to, że w imprezie weźmie udział w sumie 80 tysięcy widzów. – Już na ten moment sprzedaliśmy około 30 tysięcy biletów. Ich pula maleje z każdym dniem – informuje Michał Graczyk, prezes Lotniska Leszno.
Osoby, które miały już okazję podziwiać wcześniejsze edycje Antidotum Airshow wiedzą jak bardzo spektakularne są te pokazy. W tym roku impreza wzorem lat ubiegłych będzie rozpoczynała się po południu i kończyła w nocy. Możemy spodziewać się efektownych akrobacji połączonych z pirotechniką. To zresztą znaki rozpoznawcze tego wydarzenia. Antidotum Airshow swoją popularnością sięga poza granice Polski, chętnie przylatują tu piloci z innych krajów. – Informacja o tym, co tu robimy niesie się daleko – mówi Michał Graczyk. – Jesteśmy dumni z tego, że tworzymy coś, co wyróżnia Leszno i region.
Program tegorocznych pokazów będzie wzbogacony o kilka nowości. Zaprezentuje się między innymi zespół akrobacyjny latający na samolotach Baltic Bees Jet Team. Prosto z Węgier przyleci do Leszna HeliForce Mi-2, co zwiastuje wyśmienity nocny pokaz. Nie zabraknie także legendarnego amerykańskiego samolotu z czasów drugiej wojny światowej – Mustanga.
Zdjęcie pochodzi z materiałów organizatora Antidotum Airshow.