Musielak: Na torze sentymenty nie mają znaczenia

Tobiasz Musielak nie ukrywa, że powrót na Stadion im. Alfreda Smoczyka przywołuje u niego pozytywne wspomnienia. Mimo to zapowiada, że razem z Wilkami zamierza walczyć w Lesznie o zwycięstwo.
Odwiedź nasze social media:
Już w niedzielę Fogo Unia podejmie na swoim torze zespół z Krosna. Wilki są jedynym zespołem, który w tym roku pokonał leszczynian. Zdecydowanym faworytem zbliżającego się spotkania są jednak gospodarze. – Dla nas jasnym jest, że nie jedziemy po przegraną, tylko powalczyć o zwycięstwo – powiedział Tobiasz Musielak. – Wiemy jednak jak mocna jest Unia więc weźmiemy co los nam przyniesie, poza tym chcemy pokazać fajny żużel i dużo walki – dodał.
Tobiasz Musielak jest wychowankiem Unii. Od wielu lat reprezentuje inne drużyny, ale ciągle może liczyć na ciepłe przyjęcie ze strony leszczyńskich kibiców. – Stadion Smoczyka, klub i kibice, to dla mnie tylko pozytywne wspomnienia – mówi Tobiasz Musielak. – Natomiast lata spędzone poza Unią już mnie przyzwyczaiły, aby na torze sentymenty nie miały znaczenia. Wykonuję swoją pracę dla Wilków, ale mimo wszystko będzie mi miło wrócić do Leszna.
Spotkanie Fogo Unii z Cellfast Wilkami Krosno rozpocznie się w niedzielę o godzinie 14.00.