Lotnisko w Strzyżewicach w całości leszczyńskie

PrzezGrzegorz Lewandowski

Urząd miasta Leszna poinformował, że dziś, 18 września 2025 r. miasto zostało właścicielem, a dokładniej wieczystym użytkownikiem, 104 ha lotniska. Akt notarialny w tym przedmiocie podpisali Prezydent Miasta Leszna Grzegorz Rusiecki i Adam Paska, działający w imieniu Centralnej Szkoły Szybowcowej.

Odwiedź nasze social media:

Za przeniesienie prawa użytkowania Miasto Leszno zapłaci Centralnej Szkole Szybowcowej 4,5 mln zł. Płatność rozłożona jest na raty. W tym i w przyszłym roku Miasto Leszno zapłaci po 1,5 mln zł, a w 2027 roku – 1,3 mln zł. Pozostałe 200 tys. zł wpłynęło na konto CSS już w 2024 roku. W zamian za to, Lotnisko im. Adeli Dankowskiej w Lesznie ma wreszcie jednego gospodarza, co daje większą swobodę działania i większe możliwości rozwoju, informuje miasto za swojej stronie internetowej.

Praca w samorządzie to sztafeta – mówił prezydent Grzegorz Rusiecki. – Marzenie i projekt, które zrodziły się 8 lat temu, w poprzedniej kadencji samorządu, dziś znalazły swój szczęśliwy finał. Dziękuję władzom Centralnej Szkoły Szybowcowej, Gminy Święciechowa, Lotniska Leszno i wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji tego śmiałego zamierzenia.

Źródło: UM Leszna

Czytaj także:

Nowy Dyrektor w MZK w Lesznie

Jestem zapalonym ogrodnikiem! W ogrodzie należą do mnie ciężkie prace - kopanie, kompostowanie, koszenie, przycinanie, przesadzanie, podlewanie itd. :) Naturalnie znajduje także czas na inne rzeczy. To ja jestem głównym siewcą i to ja przeważnie sadzę rozsady warzyw, które sam namiętnie wcześniej przygotowuję. Moim oczkiem w głowie są ostre papryczki. Uwielbiam ostre jedzenie i dlatego hoduje własne odmiany chilli - Dragon's Breath oraz Carolina Reaper :) Ach te zaprawy w zimie! Ulubiony owoc - brzoskwinia, naturalnie z własnego drzewka. Amatorsko zajmuje się hodowlą murarek oraz dżdżownic. Co roku nastawiam dwa gąsiory wina :) W ogrodzie przebywam od najmłodszych lat. Od 4 roku życia spędzam czas w ogrodzie, najpierw rodziców, pod ich okiem chłonąc wiedzę, a od ponad 10 lat "gospodarzę" wraz z Natalią na dwóch działkach ROD i w ogrodzie za domem. Pochwalę się, a co. Odznaczony brązową odznaką ROD i odznaką dla zasłużonych działkowców ROD :). Bardzo lubię spędzać czas w ogrodzie. Bardziej to chyba jedynie siedzieć na grzbiecie wierzchowca. Poza tym to trochę pracuję zawodowo :) Więcej o mnie od strony zawodowej np. na moim LinkedInie lub stronie internetowej..