Jaka przyszłość czeka Pałac Sułkowskich?
W minionym tygodniu prezydent miasta Leszna, Łukasz Borowiak spotkał się z przedstawicielami Urzędu Wojewódzkiego oraz Urzędu Marszałkowskiego, aby przedyskutować temat przyszłości Pałacu Sułkowskich.
Prezydent Łukasz Borowiak chciałby, aby Pałac Sułkowskich został własnością miasta. Zdaniem włodarza Leszna obiekt mógłby zostać przeznaczony na siedzibę Muzeum Okręgowego – Od dłuższego czasu trwa dyskusja na temat znalezienia nowej siedziby dla Muzeum Okręgowego. Ja już od dawna stałem na stanowisku, że Pałac Sułkowskich powinien mieć jednego właściciela, którym moim zdaniem powinno być miasto. Żeby podjąć taką decyzję muszę dysponować zabezpieczeniem finansowym. Nie tylko ze strony budżetu państwa, ale także Urzędu Marszałkowskiego, który mógłby nam pomóc w przystosowaniu tego obiektu na potrzeby muzeum okręgowego.
Pierwszym krokiem do przejęcia Pałacu Sułkowskich przez Leszno jest wykonanie raportu na temat stanu technicznego budynku. Tym do końca roku zajmie się Urząd Wojewódzki – Przypomnę, że ta nieruchomość to nie tylko sam budynek, ale także pomieszczenia gospodarcze i garaże, których właścicielami są miasto i starostwo powiatowe. Tak więc dochodzi tu kwestia uregulowania praw własności. Będzie przeprowadzona ocena stanu technicznego obiekty, która pozwoli nam na dalszą dyskusję o obiekcie i remontach. Ten proces może potrwać rok lub dwa lata, ale w efekcie to miasto mogłoby zostać właścicielem tego budynku – poinformował prezydent.
Koszty remontów oraz dostosowania budynku na potrzeby Muzeum Okręgowego będą wysokie. Prezydent obwarowuje przejęcie Pałacu Sułkowskich zabezpieczeniem finansowym ze strony władz centralnych i Urzędu Marszałkowskiego – W tej sprawie będzie zwracać się do pana ministra Dziedziczaka, aby przy konstruowaniu lub zmianach budżetu, znalazły się pieniądze chociaż na remont dachu. Więźba dachowa została wymieniona, ale zostanie jeszcze oceniona przez naszych fachowców, ale dachówka i inne elementy konstrukcyjne wymagają pilnych działań. Wojewoda nie ma zabezpieczonych środków na remont tego obiektu, dlatego gdy uzyskamy jakieś konkretne ekspertyzy zwrócimy się do pana ministra Dziedziczaka, aby zapukał do ministerstwa skarbu lub MSWiA o to, aby znalazły się pieniądze. Jeżeli rozpoczniemy już jakieś remonty, służby marszałka zadeklarowały, że na pewno znajdą się pieniądze na to, aby ewentualnie przekazać jakąś dotację miastu na dostosowanie drugiego piętra na potrzeby muzeum.