Cegielski: Unia z przewagą mentalną

Fogo Unia jest faworytem niedzielnego finału. Były reprezentant Polski nie odbiera jednak szans na sukces bydgoszczanom. – Polonia może zarówno przegrać 30:60 jak i wygrać – przekonuje Krzysztof Cegielski.


Odwiedź nasze social media:

Leszczynianie mają za sobą bardzo udany początek finałowych zmagań. Mecz w Bydgoszczy zakończył się wynikiem 45:45. – Można powiedzieć, że w tej rywalizacji jest 0:0, ale z lekką przewagą Unii. Remis daje sukces leszczynianom, bo zapracowali sobie na to wygrywając rundę zasadniczą – mówi Krzysztof Cegielski. – Od jedenastego biegu spotkania w Bydgoszczy Fogo Unia wyglądała jakby była u siebie. Czy będą to kontynuować od pierwszego biegu na Stadionie im. Alfreda Smoczyka? Trudno powiedzieć, ale jednak wszystko na to wskazuje. Unia zdobywa średnio na swoim torze ponad 50 punktów i niewątpliwie jest faworytem – dodał.

Menedżer Janusza Kołodzieja zwraca też uwagę na przewagę mentalną Fogo Unii. – Leszczynianie znajdują się pod każdym względem w o wiele lepszej sytuacji niż Polonia. Pojadą teraz na własnym torze. Po końcówce meczu w Bydgoszczy w warstwie mentalnej te drużyny dzieli przepaść – twierdzi Krzysztof Cegielski. – Zawodnicy Polonii muszą się pozbierać. Oni do dziś nie ustalili dlaczego tak ułożył się dla nich pierwszy mecz. Jest więc trochę sporów. Po stronie leszczyńskiej są najlepsi liderzy w lidze i młodzież, która powinna być skuteczniejsza na swoim torze. Argumentów po stronie Unii jest mnóstwo, ale taka sytuacja czasami motywuje przeciwników. Mecz może skończyć się wynikiem 60:30 dla Unii jeśli szybko poskromią gości. Z drugiej strony jeśli bydgoszczanie uwierzą w siebie po pierwszych wyścigach, to mogą to spotkanie wygrać.