Byki w SEC

Ze zmiennym szczęściem startowali zawodnicy leszczyńskiej Unii w turnieju SEC w Guestrow. Janusz Kołodziej odpadł w fazie zasadniczej, a Andrzej Lebiediew wjechał do finału i po kapitalnym ataku na Leona Madsena, wygrał całe zawody.


Odwiedź nasze social media:

Janusz Kołodziej rozpoczął rywalizację od dwóch zer, po których przyszły dwa zwycięstwa. Przed piątym startem Kołodziej miał jeszcze szansę na awans do biegu barażowego. Niestety 1. punkt w ostatnim biegu sprawił, że Kołodziej zakończył turniej w fazie zasadniczej. Z dorobkiem 7. punktów ostatecznie uplasował się na 10. miejscu.

Z kolei Andrzej Lebiediew poza jedną wpadką w trzecim starcie, w którym nie zdobył punktów, był w fazie zasadniczej bezbłędny. Cztery zwycięstwa i 12. punktów pozwoliło Łotyszowi wjechać bezpośrednio do finału. Wraz z Lebiediewem w finale zameldował się Leon Madsen.

O dwa pozostałe miejsca w finale walczyli w biegu barażowym: Timo Lahti, Piotr Pawlicki, Dimitri Berge i Rasmus Jensen. Do finału awansowali Jensen i Berge, którzy startowali z najlepszych tego dnia pól trzeciego i czwartego.

Bieg finałowy to popis Łotysza. Po przegranym starcie Lebiediew musiał gonić Madsena, ale wyprzedzenie go było tylko formalnością. Zawodnik Unii był w Guestrow bezkonkurencyjny i umocnił się na pozycji lidera cyklu SEC.

Czytaj także: