Sześciu na podwójnym gazie

PrzezGrzegorz Lewandowski

PolicjaW miniony weekend leszczyńscy policjanci zatrzymali sześciu kierujących w stanie nietrzeźwości.

Rekordzista miał w wydychanym powietrzu prawie 2 promile alkoholu, mimo to po wykonaniu czynności przez policjantów ponownie wsiadł za kierownicę busa. Zatrzymano mu prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia. Pomimo policyjnych apeli o rozwagę na drodze, bezpieczną jazdę i trzeźwość za kierownicą ciągle zdarzają się przypadki skrajnej nieodpowiedzialności kierowców.

Tylko w miniony weekend (3-5 czerwca br.) policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie na drogach miasta i powiatu leszczyńskiego zatrzymali sześć osób, które zdecydowały się wsiąść za kierownicę po wypiciu alkoholu. Zatrzymani mężczyźni w wieku od 22 do 57 lat, nietrzeźwi kierowali rowerem, motorowerem i samochodami. Większość z nich podczas policyjnej kontroli miała w wydychanym powietrzu ponad promil alkoholu.

Niechlubnym rekordzistą okazał się najmłodszy kierowca. 4 czerwca br. tuż po godz. 5.00 mundurowi otrzymali informację od świadka, o busie jadącym całą szerokością ulic w centrum miasta. Policjanci zatrzymali kierującego dostawczym Mercedesem, 22-latka z Leszna i sprawdzili jego stan trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Został przewieziony do leszczyńskiej komendy. Po wykonaniu czynności służbowych z młodym kierowcą, zwolniono go.

Okazało się, że mężczyzna powrócił do swojego pojazdu, ponownie wsiadł za kierownicę i ruszył w drogę powrotną do domu. Mercedes ponownie został zatrzymany do policyjnej kontroli na drodze krajowej k-12. Kierowca nadal był nietrzeźwy, miał 1.7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz odpowie za popełnienie dwóch przestępstw przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji.

Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia, utrata prawa jazdy oraz wysoka grzywna. Za to samo przewinienie kierującemu rowerem grozi kara aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych.

Źródło: leszno.policja.gov.pl

Jestem zapalonym ogrodnikiem! W ogrodzie należą do mnie ciężkie prace - kopanie, kompostowanie, koszenie, przycinanie, przesadzanie, podlewanie itd. :) Naturalnie znajduje także czas na inne rzeczy. To ja jestem głównym siewcą i to ja przeważnie sadzę rozsady warzyw, które sam namiętnie wcześniej przygotowuję. Moim oczkiem w głowie są ostre papryczki. Uwielbiam ostre jedzenie i dlatego hoduje własne odmiany chilli - Dragon's Breath oraz Carolina Reaper :) Ach te zaprawy w zimie! Ulubiony owoc - brzoskwinia, naturalnie z własnego drzewka. Amatorsko zajmuje się hodowlą murarek oraz dżdżownic. Co roku nastawiam dwa gąsiory wina :) W ogrodzie przebywam od najmłodszych lat. Od 4 roku życia spędzam czas w ogrodzie, najpierw rodziców, pod ich okiem chłonąc wiedzę, a od ponad 10 lat "gospodarzę" wraz z Natalią na dwóch działkach ROD i w ogrodzie za domem. Pochwalę się, a co. Odznaczony brązową odznaką ROD i odznaką dla zasłużonych działkowców ROD :). Bardzo lubię spędzać czas w ogrodzie. Bardziej to chyba jedynie siedzieć na grzbiecie wierzchowca. Poza tym to trochę pracuję zawodowo :) Więcej o mnie od strony zawodowej np. na moim LinkedInie lub stronie internetowej..