Laurka na Dzień Matki?
Korzenie Dnia Matki sięgają czasów starożytnych. Wśród Greków i Rzymian matki były symbolem płodności i urodzaju. Jednak tradycja, którą znamy dziś, ma znacznie krótszy rodowód i wywodzi się z początków XX wieku.
W 1907 roku Anna Jarvis, zrozpaczona po śmierci matki, rozpoczęła akcję, która miała na celu ustanowienie święta poświęconego trudowi i miłości wszystkich rodzicielek. Po kilku latach starań Kongres Stanów Zjednoczonych oficjalnie uznał drugą niedzielę maja za święto matek. W ten sposób od 1914 roku rozpoczęła się tradycja Dnia Matki jaką znamy do dziś.
Idea przyświecająca Jarvis w walce o Dzień Matki szybko ustąpiła miejsca komercji. Inicjatorka akcji bardzo się zawiodła. Wydrukowana kartka nie znaczy nic innego, jak tylko to, że byłeś zbyt leniwy, żeby napisać coś do kobiety, która zrobiła dla ciebie więcej niż ktokolwiek inny. A słodycze? Przynosisz pudełko dla matki, a potem większość zjadasz sam – pisała krytykując sposób obchodzenia Dnia Matki. Jarvis była tak zniesmaczona komercjalizacją święta, że w 1948 roku tuż przed śmiercią została aresztowana podczas protestu przeciwko Dniu Matki.
Dzień Matki w obecnych czasach w USA jest drugim, po Walentynkach, najbardziej komercyjnym świętem. W ostatnich latach Amerykanie wydają na prezenty w ten dzień po kilkanaście miliardów dolarów.
Idea inicjatorki okazała się bardzo nośna. Święto przyjęło się w ogromnej większości państw na świecie i na wzór amerykański najczęściej obchodzone jest właśnie w maju. Do wyjątków należą między innymi Norwegia, gdzie święto to przypada na drugą niedzielę lutego, czy Wielka Brytania i Irlandia, gdzie obchodzi się je w czwartą niedzielę Wielkiego Postu. W Polsce po raz pierwszy Dzień Matki obchodzono 26 maja 1923 roku w Krakowie.
Jeśli zapomnieliście o prezencie dla swoich mam, a ze względu na Boże Ciało nie możecie nic kupić, pamiętajcie o idei Ann Jarvis. Własnoręcznie zrobiona laurka z pewnością będzie miłym zaskoczeniem dla każdej mamy.