Znalazł konsolę, oddał do lombardu. Teraz grozi mu więzienie

Leszczyńscy policjanci zatrzymali 40-letniego mieszkańca miasta, który przywłaszczył sobie znalezioną konsolę do gier. Mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa przywłaszczenia.

Na początku października 40-latek znalazł na jednej z ulic w Lesznie przenośną konsolę do gier o wartości ponad 1600 złotych. Jak ustalili funkcjonariusze, urządzenie należało do nastoletniego chłopca. Zamiast jednak poszukać właściciela lub przekazać sprzęt na policję, znalazca postanowił sprzedać konsolę w jednym z lokalnych lombardów.

Mężczyzna przyznał, że nie zdawał sobie sprawy, iż przywłaszczenie znalezionej rzeczy jest przestępstwem. Sądził, że skoro urządzenie leżało na ulicy, może nim swobodnie dysponować. Policjanci wyjaśnili mu, że takie zachowanie jest zabronione i podlega odpowiedzialności karnej.

Za przywłaszczenie rzeczy znalezionej 40-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Policja Leszno

Czytaj także: