Okoniewski: Musimy rozjeżdżać juniorów

Młodzieżowcy Fogo Unii, podobnie jak ich starsi koledzy, zanotowali udane wejście w sezon. Menedżer leszczyńskiej drużyny spodziewa się, że juniorzy będą dostawali więcej szans jazdy w lidze jeśli sytuacja w danym meczu będzie na to pozwalała.
Odwiedź nasze social media:
Praktyka oddawania wyścigów młodzieżowcom nie jest w Lesznie nowością. Podczas niedzielnej inauguracji Janusz Kołodziej dwukrotnie został w parkingu, żeby na torze mógł zaprezentować się Emil Konieczny. Z udziału w biegu nominowanym zrezygnował też Grzegorz Zengota. – To wyszło z kontekstu meczowego – tłumaczy w rozmowie z mediami klubowymi Unii Leszno Rafał Okoniewski. – Janek pojechał mniej biegów, ale stwierdził, że tej jazdy nie potrzebuje. Potwierdził to w swoim ostatnim wyjeździe na tor pokazując, że jest w formie. Chwała starszym zawodnikom za to, że oddali swoje biegi. Wiadomo, że potrzebujemy juniorów i musimy ich gdzieś rozjeżdżać. Jeśli będą okazje, to myślę, że starsi zawodnicy będą oddawali młodzieżowcom wyścigi – dodał.
Mimo imponująco wysokiego zwycięstwa nad Jaskółkami leszczynianie nie zamierzają tracić koncentracji przed kolejnymi starciami w Metalkas 2. Ekstralidze. – Nikogo nie lekceważymy i dalej będziemy podchodzić do każdego przeciwnika tak jak w niedzielę do tarnowian – zaznacza Rafał Okoniewski. – Zawsze jesteśmy zmobilizowani i skoncentrowani do samego końca. Na pewno nie będziemy w tym sezonie odpuszczali.