Komplet to dla niego za mało

Mogłoby się wydawać, że dla Nazara Parnickiego inauguracja sezonu nie mogła ułożyć się lepiej. Młody zawodnik widzi jednak w swojej postawie niedociągnięcia i zamierza nadal intensywnie pracować.
Odwiedź nasze social media:
Mecz z Autoną Unią Tarnów przyciągnął na trybuny Stadionu im. Alfreda Smoczyka około 10 tysięcy widzów. To pokazuje, że mimo spadku do Metalkas 2. Ekstraligi żużel nadal cieszy się w Lesznie ogromnym zainteresowaniem. – Fajnie, że kibice przyszli na stadion pooglądać. Bardzo się cieszę, że było ich aż tak wielu – komentował frekwencję Nazar Parnicki w rozmowie z mediami klubowymi Unii Leszno.
Ukrainiec ma za sobą bardzo udany występ. Wliczając bonusy zdobył komplet punktów. Mimo to zawodnik nie zamierza spocząć na laurach. – Udało się odjechać fajne zawody, ale zawsze jest nad czym jeszcze pracować – mówi Nazar Parnicki. – W niektórych biegach wybrałem złe ścieżki i muszę to poprawić. Przełożenia też nie zawsze były idealnie dopasowane. Chciałbym w następnym spotkaniu pojechać jeszcze lepiej – dodał.
Kolejny mecz ligowy leszczyńscy żużlowcy rozegrają na wyjeździe. Ich rywalem 20 kwietnia będą Wilki Krosno.
Zdjęcie: Foto Kats