Zengota: Więcej czasu z synem

Dla żużlowców Fogo Unii zima to okres szlifowania formy. Grzegorz Zengota wybrał indywidualny tok przygotowań. Dzięki temu może spędzać więcej czasu z rodziną.


Odwiedź nasze social media:

W minionym sezonie Grzegorz Zengota potwierdził, że potrafi skutecznie ścigać się w Ekstralidze. Rozgrywki zakończył ze średnią biegową 1,770. Wychowanek Falubazu pozostał wierny leszczyńskiej Unii i będzie starał się pomóc jej w wywalczeniu upragnionego awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej. Zawodnik od kilku tygodni przygotowuje się fizycznie na trudy kolejnego sezonu. – Przygotowania przebiegają zgodnie ze sprawdzonym w przeszłości modelem – mówi Grzegorz Zengota. – Robię to indywidualnie pod okiem osób, które doskonale znają potrzeby mojego ciała. To jest bardzo ważne w kontekście mojej nogi. Sprzętowo jestem przygotowany. Mój team już od tygodni pracuje nad wszystkim w warsztacie – dodaje.

Oprócz treningów Grzegorz Zengota wykorzystuje przerwę zimową na pobyt z rodziną. W sezonie spędza bowiem bardzo wiele czasu poza domem. – W tym okresie chcę też przebywać jak najwięcej czasu z rodziną. Mam tu na myśli w szczególności synka – mówi Grzegorz Zengota. – On jest w takim wieku, że nie chcę przegapić żadnej chwili.

Wychowanek Falubazu po raz pierwszy związał się z Fogo Unią na sezon 2013. Startował w jej barwach do roku 2017. W 2023 roku wrócił do Leszna.

Czytaj teraz: