Sezon 2007 – wielki powrót na tron

W 2007 roku Unia Leszno po wielu latach odzyskała złoty medal Drużynowych Mistrzostw Polski. Ten sukces mógł smakować najlepiej ze wszystkich triumfów ligowych w XXI wieku ponieważ został wywalczony po bardzo długiej przerwie.


Odwiedź nasze social media:

W 1989 roku leszczyński klub sięgnął po ostatni tytuł mistrzowski w XX wieku. Kolejne lata przynosiły wiele emocji, ale brakowało wielkich sukcesów. Wyjątek stanowił sezon 2002, kiedy Byki wywalczyły srebro w lidze.

Unia Leszno przygotowała silny zespół na sezon 2007. O jej sile stanowili: Leigh Adams, Jarosław Hampel, Krzysztof Kasprzak, Damian Baliński, Jurica Pavlic, Troy Batchelor, Adam Kajoch, Robert Miśkowiak, Travis McGowan, Patrick Hougaard, Mateusz Jurga i Robert Kasprzak. Skład był mocny, ale podopieczni Czesława Czernickiego nie uchodzili za głównego faworyta zmagań.

Już w pierwszej kolejce leszczynianie zmierzyli się na wyjeździe z faworytem rozgrywek – Unibaxem Toruń. Gospodarze wygrali to spotkanie 49:44. Ten nietypowy wynik był efektem zastosowania przez gości jokera, którego punkty liczone były podwójnie.

Kolejne mecze układały się pomyślnie. Unia pokonała zespoły z Tarnowa, Częstochowy, Bydgoszczy i Zielonej Góry. Dobra passa została przerwana na wyjeździe w Rzeszowie, gdzie wygrali miejscowi, a do sukcesu poprowadził ich Nicki Pedersen, który wywalczył komplet punktów.

Leszczynianie szybko wrócili na dobre tory wygrywając dwa mecze ze Spartą Wrocław. Unia robiła na tym etapie sezonu bardzo dobre wrażenie, ale jej zwycięstwa nad rywalami nie były wysokie.

Końcówka rundy zasadniczej nie wypadła okazale. Byki przegrały na wyjeździe w Tarnowie i u siebie z Unibaxem. Właśnie torunianie zajmowali przed fazą play-off pierwsze miejsce w tabeli i wydawało się, że są na świetnej drodze do wywalczenia mistrzowskiego tytułu.

W pierwszym dwumeczu fazy play-off Byki pokonały Włókniarza. Oba starcia były bardzo wyrównane, ale zwycięstwo podopiecznych Czesława Czernickiego było w pełni zasłużone. Mniejsze trudności leszczynianie mieli w półfinale, gdzie pokonali Marmę Polskie Folie Rzeszów.

W finale faworytem wydawali się torunianie. Nawet po zwycięstwie Byków na swoim obiekcie 49:41 Unibax mógł odwrócić losy rywalizacji podczas rewanżu na swoim torze. To spotkanie przeszło do historii ze względu na nieprofesjonalne zachowanie komentatorów telewizyjnych, którzy otwarcie kibicowali torunianom. Unia zdołała nie tylko obronić przewagę, ale także wygrać to starcie 46:44. Tym samym po blisko 20 latach wróciła na tron Drużynowych Mistrzostw Polski.

Tabela końcowa sezonu 2007:

  1. Unia Leszno
  2. Unibax Toruń
  3. Atlas Wrocław
  4. Marma Polskie Folie Rzeszów
  5. Złomrex Włókniarz Częstochowa
  6. Unia Tarnów
  7. ZKŻ Kronopol Zielona Góra
  8. Polonia Bydgoszcz

Źródło: http://www.speedwayw.pl/

Czytaj teraz: