Oceniamy żużlowców Fogo Unii (13)

Orlen Oil Motor Lublin okazał się zdecydowanie lepszy od Fogo Unii pokonując ją na swoim obiekcie 55:35. Leszczynianie uniknęli jednak pogromu, na który zanosiło się przez większość meczu. Najlepsi wśród gości byli Grzegorz Zengota i Ben Cook.


Odwiedź nasze social media:

Oceniamy żużlowców Fogo Unii w skali szkolnej.

Ben Cook: 7 (3,1,0,3,0)

Trudno mówić o bardzo dobrym występie w przypadku tego zawodnika. My doceniamy jednak fakt, że potrafił wygrać dwa wyścigi na torze tak mocnej drużyny jak Motor Lublin.

Nasza ocena: 4

Nazar Parnicki: 5 (0,0,2,3,0)

Tradycyjnie już zostawił serce na torze. Na trasie popełniał błędy, przez które tracił punkty. Mimo to w dwóch wyścigach pokazał, że ma spory talent.

Nasza ocena: 3

Grzegorz Zengota: 8+1 (1,1,2,2,2)

Wnosząc po zdobyczy punktowej można ocenić ten występ jako przyzwoity. W rzeczywistości Zengota miał bardzo słaby początek spotkania, kiedy punkty zdobywał na swoich kolegach z drużyny. W końcówce pokazał się jednak z najlepszej strony.

Nasza ocena: 3

Andrzej Lebiediew: 6 (0,0,d,3,3)

W swoich dwóch ostatnich wyścigach był przebojowy i piekielnie skuteczny. Mimo to nie mamy najlepszego zdania o jego występie. To głównie jego punktów brakowało w pierwszej fazie meczu, kiedy Motor gromił przyjezdnych. Lebiediew potwierdził, że wiele traci w spotkaniach wyjazdowych.

Nasza ocena: 3

Keynan Rew: 5 (1,2,1,1,-)

Dwukrotnie pokonał Fredrika Lindgrena, ale generalnie nie był przesadnie uciążliwy dla zawodników Motoru Lublin.

Nasza ocena: 3

Antoni Mencel: 1+1 (0,0,1)

Słabo startował i na dystansie nie miał wiele do zaoferowania. W swoim ostatnim biegu pokonał jednak Bartosza Jaworskiego.

Nasza ocena: 2

Damian Ratajczak: 3 (2,0,1)

Podobnie jak Andrzej Lebiediew sporo traci ze swojej skuteczności w meczach wyjazdowych. W piątek dwukrotnie okazał się lepszy od Bartosza Bańbora. To za mało, żeby uznać jego występ za dobry.

Nasza ocena: 2

Czytaj teraz: