|

Z nieba do piekła

Fogo Unia LesznoFogo Unia Leszno prowadziła z Falubazem od drugiego do czternastego biegu, by w ostatniej gonitwie dnia przegrać 2:4 i tylko zremisować. Mistrzowie polski mają już tylko iluzoryczne szanse na awans do fazy play-off.

Od początku spotkania w drużynie Fogo Unii Leszno z dobrej strony prezentowali się obcokrajowcy. Ku uciesze miejscowych kibiców pewnym punktem zespołu był Peter Kildemand, który zastąpił w składzie Byków Tobiasza Musielaka. Emil Sajfutdinow w niczym nie przypominał zagubionego zawodnika z Rybnika. Z kolei Niki Pedersen po udanym początku w końcowej fazie zawodów zaczął zawodzić. Bardzo słabe zawody odjechali z kolei Piotr Pawlicki i Grzegorz Zengota. To głównie ich punktów zabrakło do zwycięstwa.

Po dwóch seriach startów przewaga leszczynian wyniosła już 8 punktów (25:17) w związku z czym Marek Cieślak natychmiast zdecydował się na rezerwę taktyczną. Łoktajewa zastąpił Jason Doyle. Manewr trenera zielonogórzan okazał się bardzo skuteczny. Australijczyk wraz z bardzo szybkim dziś Patrykiem Dudkiem odnieśli podwójne zwycięstwo.

Ogromny wpływ na na wynik spotkania miały biegi 11 i 12. W pierwszym z nich Peter Kildemand zbyt długo zwlekał z ustawieniem się na starcie, w związku z czym sędzia Jerzy Najwer wykluczył go za przekroczenie czasu dwóch minut. Osamotniony Niki Pedersen nie sprostał parze Dudek-Doyle. W tej fazie zawodów Duńczyk nie mógł odnaleźć szybkości, którą prezentował w pierwszych biegach. Przewaga Byków stopniała do 2 punktów (34:32)

W gonitwie 12. para Dominik Kubera i Grzegorz Zengota przez pierwsze dwa okrążenia prowadziła z Dudkiem i Pieszczkiem. Na pierwszym łuku trzeciego okrążenia “Duzers” atakując Kuberę popełnił błąd i zahaczył o motocykl leszczynianina w wyniki czego upadł i został wykluczony. W powtórce leszczynianie zostali na starcie, a osamotniony Pieszczek odniósł pewne zwycięstwo.

W kolejnej gonitwie także padł remis i przed biegami nominowanymi Fogo Unia prowadziła zaledwie dwoma punktami. W 14 biegu pierwsze zwycięstwo w meczu zanotował Piotr Protasiewicz. Za jego plecami przyjechali Kildemand i Zengota, a o wyniku całego spotkania decydował 15 bieg.

w ostatniej gonitwie najlepiej ze startu wyruszył Jason Doyle, a za jego plecami ustawiła się para gospodarzy. Emil Sajfutdinow dwoił się i troił aby wyprzedzić Australijczyka, ale ten nie popełnił żadnego błędu i odniósł pewne zwycięstwo. Ku rozpaczy leszczyńskich kibiców na ostatnim łuku czwartego okrążenia Patryk Dudek zaatakował Pedersena i wyprzedził Duńczyka tuż przed linią mety. Goście wygrali bieg 4:2 i doprowadzili do remisu. Taki wynik oznacza, że Fogo Unia Leszno ma już tylko iluzoryczne szanse na awans do fazy play-off.

Wyniki:

Fogo Unia Leszno – 45
9. Piotr Pawlicki – 3 (2,1,0,0)
10. Peter Kildemand – 9+1 (1*,3,3,w,2)
11. Grzegorz Zengota – 5+2 (0,1*,1,2,1*)
12. Emil Sajfutdinow – 13 (3,2,3,3,2)
13. Nicki Pedersen – 8 (3,3,1,1,0)
14. Dominik Kubera – 5 (3,1,1)
15. Bartosz Smektała – 2 (1,1,0)

Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra – 45
1. Patryk Dudek – 12+1 (3,3,2*,3,w,1)
2. Aleksandr Łoktajew – 0 (0,0,-,-)
3. Jason Doyle – 13+2 (1*,2,3,2,2*,3)
4. Andriej Karpow – 5+1 (2,d,1*,2,0)
5. Piotr Protasiewicz – 10+1 (2,2,2,1*,3)
6. Krystian Pieszczek – 5 (2,0,3)
7. Sebastian Niedźwiedź – 0 (0,0,0)

Bieg po biegu:
1. (60,02) Dudek, Pawlicki, Kildemand, Łoktajew 3:3
2. (59,97) Kubera, Pieszczek, Smektała, Niedźwiedź 4:2 (7:5)
3. (58,69) Sajfutdinow, Karpow, Doyle, Zengota 3:3 (10:8)
4. (59,18) Pedersen, Protasiewicz, Smektała, Niedźwiedź 4:2 (14:10)
5. (59,13) Dudek, Sajfutdinow, Zengota, Łoktajew 3:3 (17:13)
6. (59,31) Pedersen, Doyle, Kubera, Karpow (d/s) 4:2 (21:15)
7. (59,79) Kildemand, Protasiewicz, Pawlicki, Pieszczek 4:2 (25:17)
8. (59,81) Doyle, Dudek, Pedersen, Smektała 1:5 (26:22)
9. (59,31) Kildemand, Doyle, Karpow, Pawlicki 3:3 (29:25)
10. (59,17) Sajfutdinow, Protasiewicz, Zengota, Niedźwiedź 4:2 (33:27)
11. (59,17) Dudek, Doyle, Pedersen, Kildemand (w/2min.) 1:5 (34:32)
12. (59,53) Pieszczek, Zengota, Kubera, Dudek (w/u) 3:3 (37:35)
13. (59,74) Sajfutdinow, Karpow, Protasiewicz, Pawlicki 3:3 (40:38)
14. (60,01) Protasiewicz, Kildemand, Zengota, Karpow 3:3 (43:41)
15. (60,04) Doyle, Sajfutdinow, Dudek, Pedersen 2:4 (45:45)

NCD: 58,69 w biegu III wywalczył Emil Sajfutdinow
Widzów: ok. 8 tysięcy
Sędzia: Jerzy Najwer

Podobne wpisy